425 views, 5 likes, 0 loves, 0 comments, 0 shares, Facebook Watch Videos from PSB Mrówka Człuchów: Prezentujemy piosenkę o "Mrówce" którą zaśpiewały dzieci z przedszkola samorządowego w Polnicy
Kazanie ks. Wojciecha Węgrzyniaka na temat, że idąc właściwą ścieżką dojdziemy do celu. Madre słowo o wyborze właściwej drogi w naszym życiu.💙Subskrybuj by
Tym razem Okudżawa w tłumaczeniu Pawła Orkisza.Jeden z najpiękniejszych wierszy Mistrza Bułata i najsmutniejszych. Widać to też po reakcji sali. Cisza, za
30 April 2022. Sen o mrozie. Jeśli we śnie widzisz mróz, oznacza to, że twoje nadzieje są daremne. Możliwe, że będziesz miał zbyt wysokie oczekiwania wobec partnera biznesowego lub emocjonalnego, co spowoduje rozczarowanie. Chcesz stabilności i gwarancji, że nawet w przypadku porażki będziecie się trzymać razem, ale zamiast tego
O Mrówce i Słoniu Read in: Arabic Bengali Cantonese English Farsi Filipino French Gaelic German Greek Gujarati Hindi Italian Mandarin Pashto Pashto Polish Portuguese Punjabi Romanian Russian Somali Spanish Swedish Tamil Turkish Ukrainian Urdu
Śmieszny kawał o Salwadorze i przedstawicielu. Zapraszam serdecznie do odsłuchania żartu, kawału, dowcipu którego autorem jestem ja, czyli Ostatni Mentor :)
G9k4q. zapytał(a) o 11:17 Jakie znacie dowcipy i kawały o mrówkach? Odpowiedzi jusa25 odpowiedział(a) o 11:24 Idą trzy mrówki przez las pierwszej zachciało się pić. Idzie, idzie szuka znalazła pod drzewem beczkę. A tam pisało: jak mnie wypijesz będziesz mówić my my my. Drugiej zachciało się pić. Idzie, idzie szuka znalazła pod drzewem beczkę, a tam pisało: jak mnie wypijesz będziesz mówić butelką w łeb butelką w łeb. Trzeciej mrówce zachciało się pić. Idzie, idzie szuka znalazła pod drzewem beczkę, a tam pisało: jak mnie wypijesz będziesz mówić sto lat sto lat. Przyszedł policjant pyta się kto zabił Olkę?Pierwsza mrówka:- my my myA czym?- butelką w łeb butelką w łeb- ile lat?- chcecie siedzieć w więzieniu?- sto lat, sto lat mrówka gotuje wchodzi to kuchni i chodzi i mrówka zdenerwana mówi;nie plącz mi się pod nogami. Mrówka ze słoniem bawiła się w chowanego na pustyni. Nie wiedziała gdzie się schować, więc weszła słoniowi do tyłka. Ten po kilku godzinach poszukiwania powiedział zmęczony : "Wiesz co? Mam cię w dupie!" A mrówka odparła : "skąd wiesz? Podglądałeś?!" dzięcioł odpowiedział(a) o 11:22 idą dwie mrówki przez pustynie jedna niesie drzwi druga okno,jedna mówi do drugiej - gorąca mi, spokojnie-mówi druga -otworzymy drzwi i okno to zrobimy przeciąg Ada=) odpowiedział(a) o 11:24 Dwie mrówki wybrały się na polowanie. Kiedy udało im się upolować słonia jedna mówi do drugiej:- Popilnuj go a ja pójde po drewno na wróciła znalazła zapłakaną Co się stało?- Słoń uciekł- odpowiada zapłakana Kłamiesz! Na pewno sama go zeżarłaś! Słoń i mrówka w nocy uprawiali seks. Nad ranem mrówka budzi się i zastaje słonia martwego:-No jasne ku*wa - kilka minut przyjemnośc i przez resztę życia będę kopać grób! Przechodzi słoń przez las i słyszy cieniutkie głosiki:-Cwel! [CENZURA]! Debil!Rozejrzał się i wreszcie dostrzegł grupkę mrówek siedzących na gałęzi drzewa. Podszedł bliżej i pierdut łbem w pień. Jedna z mrówek spadła mu na kark, a pozostałe drą się:-Uduś, uduś ch*ja! idzie słoń z mrówką przez most i mrówka mówi:-Ale tupiemy... Uważasz, że ktoś się myli? lub
Wersja klasyczna Mrówka pracowała w pocie czoła całe upalne lato. Zbudowała solidny dom i zebrała zapasy na srogą zimę."Głupia mrówka" - myślał konik polny, który okres kanikuły spędził na tańcach i nadeszły chłody i deszcze, mrówka schowała się w domu i skosztowała zapasów. Konik polny umarł z głodu i zimna. Wersja współczesna Mrówka pracowała w pocie czoła całe upalne lato. Zbudowała solidny dom i zebrała zapasy na srogą zimę. "Głupia mrówka" - myślał konik polny, który okres kanikuły spędził na tańcach i hulankach. Kiedy nadeszły chłody i deszcze, mrówka schowała się w domu i skosztowała zapasów. Drżący z zimna i głodny jak wilk konik polny zwołuje konferencję prasową, na której zadaje publicznie pytanie dlaczego na świecie są mrówki z własnym domem i pełną spiżarnią podczas, gdy inni muszą cierpieć głód i nie mają dachu nad głową. TVN, Polsat i Telewizja Polska pokazują zdjęcia sinego z zimna konika polnego i siedzącej przy kominku zadowolonej mrówki. Polska jest zszokowana tym kontrastem. Jak to możliwe, że w środku Europy na początku trzeciego tysiąclecia są jeszcze takie różnice. Dlaczego konik polny musi tak cierpieć? Rzecznik prasowy OFKP (Ogólnopolskie Forum Koników Polnych) występuje w głównym wydaniu Wiadomości i oskarża mrówkę o uprzedzenie do koników. W programie "Łzy nie kłamią" Główny Konik Polski razem z Głównym Konikiem Polnym śpiewają "Nie łatwo być konikiem". Piosenka błyskawicznie zdobywa pierwsze miejsce na listach przebojów. Lider na krajowym rynku jednorazowych chusteczek notuje rekordowy wzrost sprzedaży. Koniki polne zapowiadają zlot gwiaździsty w Warszawie w pierwszym dniu kalendarzowej zimy. Frakcja młodych koników polnych przed domem mrówki organizuje demonstrację pod hasłem "Każdy chce żyć". Stowarzyszenie Życie i Pracowitość publikuje na stronie internetowej memoriał o większej liczbie aktów przemocy w domach, w których mrówki mają klucze do spiżarni. Prezydent z żoną w specjalnym oświadczeniu informują naród o ogromnym przywiązaniu do wszystkich nieszczęśliwych koników i zapewniają, że zrobią wszystko co w ich mocy, aby przywrócić im nadzieję w sprawiedliwość. Redaktor Mrówkojad w cyklicznej audycji "Kto to zrozumie?" pyta czy nie warto sprawdzić w jaki sposób mrówka osiągnęła tak wysoki status w kraju, w którym jest tak dużo biedy. "Należy wprowadzić podatek, który wyrówna szanse wszystkich mrówek i koników" - postuluje dziennikarz. Następnego dnia parlament w trybie przyśpieszonym uchwala ustawę, która nakazuje wszystkim mrówkom przekazać w formie podatku nadmiar zapasów do Centralnego Spichlerza. Główny Meteorolog Kraju prof. Koniec Polski dementuje pogłoski o rzekomym odwołaniu zimy. Konik polny zjada resztki zapasów mrówki. W telewizorze, który kupił za pieniądze ze sprzedaży jedzenia widać nowego przywódcę, który rozpromieniony mówi do wiwatujących tłumów, że bezpowrotnie mijają czasy wyzysku i teraz będzie już sprawiedliwość. Bajka... a jaka prawdziwa - wystarczy włączyć telewizor Andrzej Paleolog
Od początku meczu przewagę na murawie przejęli Francuzi. Mistrzowie świata częściej utrzymywali się przy piłce, wymieniali więcej podań i tworzyli groźne okazje pod węgierską bramkę. Doskonałej sytuacji na otwarcie wyniku nie wykorzystał Karim Benzema. Napastnik Realu Madryt przymierzył zza pola karnego, jednak wyśmienitą interwencją popisał się Peter Gulacsi. Bramkarz RB Lipsk poradził sobie również z dobitką Antoine'a Griezmanna, który, jak się później okazało, znajdował się na pozycji spalonej. Francuzi atakowali i tworzyli kolejne szanse. Pokonać Gulacsiego próbowali Benzema i Kylian Mbappe, ale piłka nie chciała wpaść do bramki. Cofnięci na własną połowę Węgrzy wyczekiwali swoich szans w kontratakach. Jedna z takich okazji pojawiła się w doliczonym czasie gry pierwszej połowy. Attila Fiola otrzymał podanie od Rolanda Sallaia, wyprzedził obrońcę i pokonał HugoLlorisa. Schowani za podwójną gardą gospodarze schodzi do szatni z jednobramkowym prowadzeniem. Po zmianie stron Francuzi rzucili się do odrabiania strat. Długo jednak nie potrafili stworzyć sobie żadnej groźnej okazji pod bramką Gulacsiego. Udało się dopiero po wejściu na boisko Ousmane'a Dembele. Skrzydłowy Barcelony przeprowadził indywidualny rajd prawą stroną, minął obrońcę i uderzył w kierunku węgierskiej bramki. Dobrze ustawiony Gulacsi nie dał się jednak pokonać. Francuzi napierali dalej. Próbowali Mbappe i Benzema, ale dopiero Griezmannowi się udało. Po płaskim dośrodkowaniu i niefortunnej interwencji obrońcy napastnik Barcelony wyrównał mocnym strzałem w róg bramki. Jak się okazało, była to jedyna bramka mistrzów świata w tym meczu. Francja zremisowała z Węgrami 1: Kamil BlochWęgry - Francja 1:1 (1:0)Fiola (45. min.), Griezmann (66 min.)Węgry: Gulacsi - Attila Szalai, Orban, Botka - Nego, Nagy, Schafer (75' Cseri), Kleinheisler (84' Lovrencsics), Fiola - Sallai, Adam Szalai (26' Nikolić).Francja: Lloris - Pavard, Kimpembe, Varane, Digne - Kante, Rabiot (57' Dembele, 87' Lemar), Pogba (76' Tolisso) - Griezmann, Mbappe, Benzema (76' Giroud).---------------Już w piątej minucie Robin Gosens umieścił piłkę w siatce, ale - po analizie VAR - jego gol nie został uznany. Niemcy szukali kolejnych szans w ofensywie, ale na prowadzenie jako pierwsi wyszli Portugalczycy. Bernardo Silva zabrał się do kontry i miękko podał w pole karne do Diogo Joty, a ten zagrał wzdłuż boiska do niepilnowanego Cristiano Ronaldo, który trafił do siatki. W 35. minucie reprezentacja Niemiec wyrównała. Gosens dopadł do dośrodkowania w bocznym sektorze "szesnastki", a następnie wstrzelił ją na 6. metr. Po zamieszaniu w polu karnym, bramkę samobójczą zdobył Ruben Dias. Chwilę później piłkarze Joachima Loewa strzelili drugiego gola. Joshua Kimmich pojawił się przed linią końcową i chciał wycofać futbolówkę. Raphael Guerreiro starał się oddalić zagrożenie, ale pechowo skierował piłkę do własnej z przytupem rozpoczęli również drugą połowę. Gosens otrzymał prostopadłe zagranie na lewą stronę "szesnastki" i podał wzdłuż boiska do Kavertza, który dopełnił formalności z bliskiej odległości. Parę minut później było już 4:1. Kimmich dośrodkował z prawego skrzydła na dalszy słupek do Gosena, który wyskoczył i skutecznie główkował. Emocje się jednak nie zakończyły. W 67. minucie Portugalczycy mieli rzut rożny. Po dośrodkowaniu z rzutu wolnego na prawą stronę "szesnastki", Ronaldo zgrał piłkę tuż przed bramkę, a Jota umieścił futbolówkę w siatce. Ostatecznie, Niemcy zwyciężyli 4:2 – Niemcy 2:4 (1:2)Ronaldo (15. min), Jota (67. min.) - Dias (35. min. – s.), Guerreiro (39. min. – s.), Havertz (51. min.), Gosens (60. min.)Portugalia: Patricio – Semedo, Dias, Pepe, Guerreiro – Pereira, Carvalho (58’ R. Silva), Fernandes (64’ Moutinho) – Jota (83’ A. Silva), B. Silva (46’ Sanches) – RonaldoNiemcy: Neuer – Ginter, Hummels (63’ Can), Ruediger – Kimmich, Guendogan (73’ Sule), Kroos, Gosens (62’ Halstenberg) – Gnabry (87’ Sane), Mueller, Havertz (73’ Goretzka).-----------------------Spotkanie w Sewilli dostarczyło sporo emocji. W szóstej minucie Mateusz Klich zdecydował się na mocne uderzenie z 30. metra, które przeleciało nieznacznie nad bramką. Chwilę później rywale przeprowadzili akcję prawą stroną boiska – po płaskim dograniu w pole karne zrobiło się zamieszanie, ale biało-czerwoni wyszli z opresji. Chwilę później płaski strzał oddał Dani Olmo, lecz Wojciech Szczęsny spokojnie złapał piłkę. Hiszpania miała przewagę, częściej przebywała na połowie reprezentacji Polski i stwarzała większe zagrożenie w 25. minucie Gerard Moreno zbiegł z prawej strony pola karnego bliżej środka i posłał prostopadłe podanie na 5. metr do Alvaro Moraty, który umieścił piłkę w siatce. Początkowo gol nie uznał uznany, ale sytuacja zmieniła się po analizie VAR. Okazało się, że gracz Juventusu nie był na spalonym i mógł cieszyć się z trafienia. Po pół godzinie rywalizacji Moreno bezpośrednio uderzył z rzutu wolnego, z 17. metra – futbolówka przeleciała tuż obok dalszego słupka. Chwilę później zrobiło się groźnie pod bramką przeciwników. Robert Lewandowski pojawił się po prawej stronie „szesnastki” i miękko, dokładnie dośrodkował w kierunku Karola Świderskiego, który był naciskany przez Unaia Simona i posłał piłkę ponad poprzeczką. Przed przerwą mogło, a nawet powinno być 1:1. Świderski trafił w słupek po uderzeniu zza pola karnego. Do piłki dopadł jeszcze Lewandowski, którego strzał został 54. minucie Polacy doprowadzili do remisu! Kamil Jóźwiak zacentrował z prawego skrzydła w pole karne, a Lewandowski przeskoczył przeciwnika i zdobył bramkę po uderzeniu z głowy. Moment później Hiszpanie otrzymali rzut karny po faulu Jakuba Modera na Moracie. Do „jedenastki” podszedł Moreno, ale obił tylko słupek. Do dobitki dobiegł jeszcze Morata, ale on również przestrzelił. Przeciwnicy dążyli do drugiej bramki, ale Polska umiejętnie się broniła i co jakiś czas wyprowadzała ataki. Ostatecznie, mecz zakończył się wynikiem 1:1, co oznacza, że biało-czerwoni pozostają w – Polska 1:1 (1:0)Morata (25. min.) – Lewandowski (54. min.)Hiszpania: Simon - Llorente, Laporte, P. Torres, Alba, Koke (68’ Sarabia), Rodri, Pedri, Moreno (68’ Ruiz), Morata (87’ Oyarzabal), Olmo (61’ F. Torres)Polska: Szczęsny - Bereszyński, Glik, Bednarek (85’ Dawidowicz) - Józwiak, Moder (85’ Linetty), Klich (55’ Kozłowski), Zieliński, Puchacz – Lewandowski, Świderski (68’ Frankowski).
Tag: dowcipy o słoniu i mrówce Dowcipy o zwierzętach Afryki Afryka. Kawały o słoniach, zebrach, hipopotamach, żyrafach. Najlepsze żarty i dowcipy o zwierzętach Afryki. Zwierzęta afrykańskie na wesoło 1. Słonie i krokodyle – Dlaczego po dwudziestej drugiej nie można wchodzić do lasu? – Bo słonie śpią na drzewach. – A… Czytaj więcej > 1 of 1
Lion is for is eating leaves of is is is is very fastAnt can bite .Whale is very is usually is nadzieję że pomogłem licze na naj ;)
kawał o mrówce i słoniu